Biografia autorów nr 3 - Daniel Defoe
Daniel Defoe
Daniel Defoe (wł. Daniel Foe ) urodził się ok. 1659 r., a zmarł 16 kwietnia 1731 r. w Londynie. Pochodził z rodziny angielskich protestantów - purytanów. Jego ojciec Pochodził z rodziny angielskich protestantów - purytanów, jego ojciec był rzeźnikiem w Stoke Newington w Londynie. Wtenczas odnoszono się do purytan, jako dysydentów, czyli osób mających odmienne poglądy, niż te, które uważano za słuszne dla wszystkich Anglików. Purytanie prowadzili surowy tryb życia. Ich najważniejszymi wartościami była modlitwa, praca i samodzielne studiowanie Biblii. W takich okolicznościach właśnie był wychowywany młodzianek, Daniel Foe - w poczuciu poszanowania pracy, przykazań i słów zawartych w Biblii. Ukończył naukę w seminarium, w Stoke Newington. Na początku trudził się z kupiectwem i był odpowiedzialny za sprowadzanie towarów z Hiszpanii oraz Portugalii. Jego żoną i matką siódemki dzieci była Mary Tuffley. Swoje nazwisko przekształcił, dodając arystokratycznie brzmiące ,, De", aby służyło jako pseudonim literacki. Jego debiutem stał się pamflet polityczny z roku 1698. W roku 1701 wydał satyryczny poemat , pt. ,, Anglik z krwi i kości", a rok później ,, Najprostszy sposób na dysydentów". Przez wydanie tej Publikacji Daniel Defoe wpadł w duże tarapaty. Pisarz trafił do aresztu, ponieważ uważano, że wyszydzanie wysokich dostojników kościelnych jest haniebnym czynem. Jednak społeczeństwo zrozumiało poglądy Anglika i stawiło się za nim. Niestety, pisarz trafił po raz kolejny do więzienia, kiedy opublikował satyrę, pt.,, Racje przeciw sukcesji hanowerskiej dynastii. W bardzo późnym wieku, ok. 59 lat zyskał sławę jako powieściopisarz, wydając lekturę, pt.,, Robinson Crusoe.
Opisał w tej książce niezwykłe dzieje rozbitka, który wylądował samotnie na bezludnej, nieznanej jemu wyspie. Za swój pierwowzór wykorzystał autentyczną historię Alexandra Selkirka. Następnie pojawiły się kolejne powieści, pt. ,, Dalsze przypadki Robinsona Crusoe" i ,, Rozmyślania". Powieść ta od razu zyskała wielką popularność. W 1769 r. ukazało się pierwsze polskie wydanie powieści, pt.,, Robinson Crusoe". Jego późniejsze dzieła opierały się na tematyce sensacyjno-obyczajowej. Z wielkim powodzeniem. Miejsce w czołówce zajmuje również znakomita relacja reportażowa o epidemii dżumy w Londynie w 1664 r., pt.,, Dziennik roku zarazy", wydany w 1722 r. Równie ważnymi dziełami, które powstały u schyłku życia Daniela Defoe to traktaty. Jeden z nich, pt. ,, Kupiec doskonały", pochodzi z roku 1726, a drugi to ,, Wyborowy Gentleman" wydany kilkadziesiąt lat po śmierci pisarza, która nastąpiła w roku 1731.
Cytaty Daniela Defoe:
,,Ciemność jest sojusznikiem tych, którzy zamierzają uciekać."
,,W każdym, choćby najgorszym położeniu, znajduje się jakaś pociecha, którą w ogólnym rachunku dobra i zła zapisać można po stronie zysków."
,,Przyjaźń wypływa z wielu źródeł, z których największym jest szacunek."
,,Wszelkie niezadowolenie z tego, czego nam brak,
płynie z braku wdzięczności za to, co posiadamy."
,,Kto posiada kota, nie musi się obawiać samotności."
,,Oszukać diabła to nie grzech."
,,O tym, czym naprawdę jest wolność, wiedzą niestety tylko ci, co ją stracili."
,,Jest bowiem w człowieku dziwna jakaś ciekawość i chęć badania rzeczy nieznanych."
,,Jakiś los tajemny i przemożny nagli nas i zniewala, abyśmy stali się narzędziem naszej własnej
zguby nawet wówczas, kiedy ją już przed sobą widzimy i rzucamy się w nią z otwartymi oczami."
,,Kto ugina się pod ciężarem, ten zwiększa tylko jego ciężar."
,,Małą zaiste siłę mają słowa, gdy głodny brzuch im się sprzeciwi."
,,Noc jest ciemna. Pośród ciemności nocy kryje się wszystko, co słabe."
,,Osamotnienie mojego sławnego na całym świecie bohatera powinno przypominać czytelnikom o osamotnieniu duchowym, jakiego wszyscy doświadczamy nawet wówczas, gdy prowadzimy aktywne życie w środku zatłoczonego miasta. "
,,Jest w tym pewna pociecha, gdy przyczyni się do naszej zguby nie łotr, lecz człowiek uczciwy."
,,Cóż, wiodło cię znowu na morze? – można by zadać pytanie. Nie wiem, co na nie odpowiedzieć. Pytajcie tak samo muchy, dlaczego brzęczy i lata. Pytajcie tak samo zwierza, dlaczego kąsa i drapie. Pytajcie ryby i ptaka. I ognia, dlaczego płonie. I wody, dlaczego płynie. Taka natura jest rzeczy. Żeglarza ciągnie na morze. "
,,Nauczyłem się z czasem, że wszystko w życiu ma swoją cenę i za wszystko płacić trzeba takim lub innym sposobem. I jeśli popatrzę wstecz na moje życie, z goryczą przyjdzie mi wyznać, że twardym dla mnie było mistrzem i niezbyt długo kazało pozostawać w terminie..."
,,Rozum ludzi początkiem jest wszelkiej substancji."
,,Te, co przyjmują oświadczyny, wyprzedzają o krok te, którym się nikt nie oświadczył, a o dwa
kroki te, które gotowe są zgodzić się na wszystko, zanim ktokolwiek zrobi im jakąś propozycję. "
,,Wszędzie można mieć przyjaciół. Zależy to tylko od człowieka. "
,,Człowiek, który potrafi mówić po łacinie, może odbyć podróż z jednego końca Polski na drugi z taką łatwością, jak gdyby urodził się w tym kraju. Mój Boże! Cóż by uczynił dżentelmen, któremu by przyszło podróżować po Anglii, a który nie znałby żadnego języka prócz łaciny [...]. Nie mogę się nie użalić nad kondycją takowego podróżnika."
,,Ważną jest rzeczą dla kobiet, które się jeszcze czegoś spodziewają od świata, by zachowały pozory cnoty, gdyby ją nawet samą już utraciły."
,,Wenecja i Polska to dwa kraje szczególne, w których pojęcie szlachectwa z urodzenia doprowadzono w tym czasie do najwyższej, a najbardziej śmiesznej krańcowości."
,, W Polsce próżność ona płynąca ze szlachetnego urodzenia doprowadzona bywa do tak przeogromnej ekstrawagancji, iż samo już imię szlachcica oraz tytuł starosty, wojewody lub kasztelana przynosi mu wyższość nad wszystkimi wasalami jako też i prostym ludem; większą nieporównanie od tej, jaką cieszy się król lub cesarz, władzę nad nimi bardziej absolutną i możność większego ich unieszczęśliwiania niźli nieszczęście poddanych grand seigniora lub chana Tatarów, tak iż depcą lud uboższy jakoby psów, a także często ich mordują, kiedy zaś to uczynią, nikomu z owego postępku nie muszą zdawać sprawy [...]."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz