wtorek, 28 lipca 2015


Moi kochani czytelnicy!
Bardzo przepraszam Was za moją dosyć długą nieobecność na blogu, lecz nie martwcie się, nie zapomniałam o nim. :)
Jutro wylatuję do Turcji na wakacje, więc mam przyjemność przed wyjazdem zaprezentować Wam moją recenzję na temat ostatnio przeczytanej przeze mnie książki, pt.,, Zapałka na zakręcie", autorstwa Krystyny Siesickiej. W tej młodzieżowej, nieco romantycznej powieści poznamy losy głównej bohaterki Magdaleny, nazywanej również Madą. Dziewczyna wyjeżdża na wakacje z radością, ponieważ spotka się ze swoimi starymi przyjaciółmi. Ich spokój zakłóci jednak, pewien chłopak Marcin. Nikt go nie zna, lecz zdążył już dostać opinię chuligana, ponieważ nie zdał matury. Madę intryguje natomiast ten chłopak. Po paru spotkaniach zdążyła się w nim zakochać, ale Marcin wydaje się obojętny wobec nastolatki. Nikt nie wie jakie tłumi w sobie uczucia. Może jednak uczucie miłości... Dalsza akcja książki toczy się po wakacjach. Mada spotka się po raz kolejny z Marcinem i wtedy to okaże się jaka sytuacja pochodząca z czarnej przeszłości, tak mocno wpłynęła na chłopaka, że nie potrafi się on otworzyć do świata..
Książka bardzo mi się spodobała. Nie chodzi tylko o to, że był tam poruszany wątek miłosny... :p
Trzymała mnie ona w ciągłym napięciu, nie mogłam się od niej oderwać. Ciągle byłam ciekawa, co stanie się na kolejnej karcie powieści. Autorka Siesicka napisała ten utwór w niestandardowy sposób. Opisywała, jak widzi Mada daną sytuację, jak się w niej czuje i co myśli, a później ( na przemian )przedstawiała obraz tej samej sytuacji widziany oczami Marcina. Było to bardzo interesujące i niezwyczajne. Ta książka w ogóle pokazała mi, jak są skonstruowani nastolatkowie i jak podchodzą do różnych spraw życiowych, również tych trudnych.
Ocena: 10/10 :-)


Oto i ona!
 
 
Gdy kogoś zainteresują dalsze losy Mady i Marcina, proszę sięgnąć po książkę, pt.,, Pejzaż sentymentalny". :)
 
 
Dziękuję!
 
 
 
 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz